Rzadko podliczam swoje zyski z używania produktów bankowych. Tym razem postanowiłem Wam pokazać, jak było w listopadzie.
To wszystko są pieniądze osiągalne dla amatorów. Nie trzeba być finansistą, blogerem finansowym czy innym zarabiaczem, żeby sięgać po tego typu pieniądze. To wszystko jest proste i nie wymaga żadnych szczególnych zabiegów. Po prostu korzystamy z kont, kart płatniczych, kredytowych i samo się robi.