Zdecydowałem się na ten wpis, bo potrzebuję rozwiązania.
Postanowiłem poradzić się Czytelników w pewnej sprawie, która jest dla mnie bardzo ważna. Chodzi o prezenty na blogu. Niestety minął już pierwszy miesiąc, od kiedy za Wasze potwierdzenia nie daję prezentów (książki, multinarzędzia, scyzoryki, etui). Brakuje mi tego. Mam nadzieję, że Wam też.
Zrezygnowałem z prezentów ze względów księgowych. Nie prowadzę działalności gospodarczej i taki model, gdy ktoś przysyłał mi potwierdzenie założenia produktu bankowego, a ja dawałem nagrodę wskazuje na transakcję wiązaną (coś za coś) a tego bez działalności gospodarczej nie powinienem robić.
Najprościej byłoby założyć działalność gospodarczą, ale w mojej sytuacji jest to na razie nieopłacalne. Pozostaje znaleźć jakieś rozwiązanie, żeby inaczej sformułować moją ofertę. Nie może być tak, że Ty przesyłasz mi potwierdzenie, a ja daję Ci prezent. To musi być sformułowane tak, że ja daję Ci prezent niezależnie od Twojego potwierdzenia. A jednocześnie nie mogę dawać każdemu prezentów tak po prostu, bo bym nic nie zarobił:)
No i co teraz? Bardzo proszę o wszelkie sugestie mailem. Będę wdzięczny za każde rozwiązanie.
Nadal chciałbym się pozytywnie wyróżniać wśród blogerów finansowych.